środa, 12 lutego 2014

własny wypiek.


   Tyle razy chciałam spróbować, a zawsze odkładałam to na później, które nigdy nie następowało, aż do wczoraj!

   Oto wyrósł smaczny i bardzo prosty w wykonaniu chleb pszenny.


Potrzebujemy:

500 gram mąki pszennej (+ to, co dosypujemy w trakcie wyrabiania)
15 gram drożdży
pół łyżeczki cukru
łyżeczka soli (proponuję odrobinę więcej)
300 ml ciepłej, ale nie gorącej wody
3 łyżki oliwy/oleju

Opcjonalnie:

średniej wielkości cebula

  Wyrabiamy rozczyn z drożdży, cukru i kilku łyżek ciepłej wody i odstawiamy na 15-20 minut w ciepłe miejsce. Do mąki dodajemy sól, wodę, oliwę i wyrobione drożdże. Całość wyrabiamy, tak by przestało się kleić do rąk. Odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Ponownie wyrabiamy ciasto, wykładamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy jeszcze na 20 minut pod ściereczką w ciepłe miejsce. Piekarnik ustawiamy na 200 stopni, "chleb" proponuję posmarować odrobiną wody, powstanie ładna skórka. Całość pieczemy 35-40 minut.

opcjonalnie:

Średniej wielkości cebulę należy zeszklić na patelni i odstawić do ostudzenia, odsączyć z nadmiaru oleju. Cebulę dodajemy przy ponownym wyrabianiu ciasta, tuż przed wyłożeniem na blachę.



Powodzenia! :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz